wtorek, 22 maja 2018

DZIEŃ SZESNASTY - 159 km - Les Arcs - sur - Argents / Saint-Martin-de - Crau

      W nocy trochę polało.  Tak że na postoju trzeba będzie osuszyć to co wilgotne.
       Za to słoneczko dopisuje na całego.
Na mam nic przeciwko żeby tak było cały czas.
        Będę chciał nadrobić dzisiaj trochę kilometrów. Po opuszczeniu Lazurowego Wybrzeża nie za bardzo jest co fotografować.  Wczorajsza sesja zdjęciowa powinna wystarczyć za ewentualny dziś niedostatek fotek.
       Obecnie jestem w okolicach Le Luc. Godz 8.45. Przerwa śniadaniowa.


       Przejechałem już spory kawałek.
 Jestem w miejscowości Saint - Zacharie
  Jest godz.  14.30. Zatrzymałem się na małą przerwę obiadową w jarzyniaku - więc na obiad jest arbuz. Pyszny słodziutki I przede wszystkim zimny.  Upał się zrobił spory więc zimne rzeczy jak najbardziej na miejscu.


Fotki z trasy:



Zakonczyłem podróż na dziś w miejscowości Saint - Martin -de - Crau.
Troszkę podciągłem kilometrów. 
Na temat jutrzejszej trasy będę myślał juto. 
Zmagałem się dziś z przeciwnym wiatrem :
jednym słowem - padam. 
Do jutra 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz