DZIEŃ SIEDEMNASTY - 145 km / Saint-Martin-de - Crau - Montagnac

       Dziś bez deszczu w  nocy. Wszystko suche - na szczęście.
          Będę dziś kierował się na Montpellier i Béziers. Wygląda na to że Hiszpania coraz bliżej.
       Przede mną równiny -czyli jazda na całego.  Tak jak wczoraj będę skupiał się na dystansie  - zdjęcia będą jak wypatrzę coś godnego sfotografowania.

Na razie bez (jest południe) wiatru - spokojna jazda. Ciepło,  przyjemnie.

Miejscowość to Saint - Giles. 

Meteo nadal przyjazne :

                         Migawka z drogi

Jest 15.30 - mała przerwa na kawę. 

Jestem w miasteczku 

Airmargues.

Grzeje - ale też i wieje we wszystkie strony. 

Parę fotek z trasy :

Hiszpania się zbliża...

zbliża...

zbliża...

...

       Obóz siedemnasty założony - pora spać.

Jutro - jak wszystko będzie OK,  powinienem przekroczyć granicę 

francusko - hiszpańską.

Jutro muszę się rozejrzeć za patelnią.

Marzy mi się normalna jajecznica.

Na pomidorach...

To już kwestię snów mam z głowy. 

Do jutra...