Pogoda nawet. Wylało się chyba wczoraj wieczór wszystko - mam nadzieję.
Obrałem azymut na Pragę - tak mniej więcej. Jadę wzdłuż niemieckiej autostrady nr 6.
Na razie cały czas panoramy z Windowsa:
Obrałem azymut na Pragę - tak mniej więcej. Jadę wzdłuż niemieckiej autostrady nr 6.
Na razie cały czas panoramy z Windowsa:
Piękny wiadukt.
Niestety to autostrada.
Ja musiałem zjachac do doliny a potem z powrotem na górę:
Zakończyłem dzień ostatecznie w Norymberdze.
Dzisiaj bardzo dobrze się jechało. Spokojnie na drogach. Pogoda dopisała baaardzo...
Jutro dalej w kierunku Pragi.
Jeszcze takie małe co nieco :
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz